tag:blogger.com,1999:blog-2598473906253155201.post7184817267837470644..comments2023-10-31T09:50:39.278+01:00Comments on KOCIOKWIK: Poświąteczniekociokwikhttp://www.blogger.com/profile/18272338356733943396noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-2598473906253155201.post-2578497568509884812009-05-26T11:48:08.661+02:002009-05-26T11:48:08.661+02:00Ale numer! Chodzi mi o bobra! Padłam ze śmiechu i ...Ale numer! Chodzi mi o bobra! Padłam ze śmiechu i z zaskoczenia. Juz sobie wyobrażamy Panią Bobrową na ręczniku, w kostiumie kąpielowym, z wiklinowym koszykiem piknikowym :-) Taka krewna bajkowej rodziny bobrów z Narni.Rety, ale tak poważnie to chyba takie kąpiele nie są czymś naturalnym dla bobrów. Nie jestem znawcą bobrowych zwyczajów, ale słona woda, fale, brak możliwości wybudowania żeremi... Przedziwne. Pozdrawiam cieplurko. Paula od PuzonaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2598473906253155201.post-5610445433102249042009-04-16T14:34:00.000+02:002009-04-16T14:34:00.000+02:00Abigail,
może też się skusisz na taki wyjazd?:) Je...Abigail,<br />może też się skusisz na taki wyjazd?:) Jesteśmy bardzo zadowoleni:)<br />p.s. W Leniwym Kocie przyjmują też psy, Misiek spaceruje tylko wieczorami:)kociokwikhttps://www.blogger.com/profile/18272338356733943396noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2598473906253155201.post-60197875740462200362009-04-16T09:21:00.000+02:002009-04-16T09:21:00.000+02:00Pięknie opowiadasz :)). Super poczytać, a i zdjęci...Pięknie opowiadasz :)). Super poczytać, a i zdjęcia cudne :)! Gratuluję udanego wyjazdu i tak ciut, ciut zazdroszczę... :))).abigailhttp://gail.bloog.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2598473906253155201.post-84911898210953636992009-04-15T15:48:00.001+02:002009-04-15T15:48:00.001+02:00Milleno,
dziękuję:)Milleno,<br />dziękuję:)kociokwikhttps://www.blogger.com/profile/18272338356733943396noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2598473906253155201.post-37824918173710460042009-04-15T15:48:00.000+02:002009-04-15T15:48:00.000+02:00Zatęskniłam za KocÓrkami.
Głaski i pozdrowienia :)...Zatęskniłam za KocÓrkami.<br />Głaski i pozdrowienia :)milenanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2598473906253155201.post-17303148937966358972009-04-15T15:47:00.000+02:002009-04-15T15:47:00.000+02:00Fjono,
cóż z podróżującymi kotami jest tak jak z p...Fjono,<br />cóż z podróżującymi kotami jest tak jak z podróżującymi ludźmi...<br />Sisi (ta z białymi skarpetkami) zawsze jeździła bez kuwety a podróż najczęściej spędzała w koszyku. Od czasu kiedy mamy Gusię (ta panteropodobna) wozimy kuwetę i pozwalamy jej być na swobodzie (zamknięta w klatce załatwiała się pod siebie). Nusia nastała jak już była w aucie kuweta, więc nie ma kłopotu. Gusia denerwuje się w podróży, więc muszę unikać zwalniania;) i ostrego brania zakrętów. Sisi leży w koszyku. A Maleńtas albo leży z Sisulką albo kładzie się na półce i miauczy.<br />Są koty, które spędzają podróż w zamkniętym koszyku, są takie, które siedzą przypięte szelkami, ale moim zdaniem ważne jest by przyzwyczajać kociaka do wędrówki autem. Gdy się oswoi - będzie znacznie łatwiej:)<br />Powodzenia:)kociokwikhttps://www.blogger.com/profile/18272338356733943396noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2598473906253155201.post-21282160020239860232009-04-15T15:04:00.000+02:002009-04-15T15:04:00.000+02:00Mam pytanie bardziej techniczne ;-)
Jak koty znosz...Mam pytanie bardziej techniczne ;-)<br />Jak koty znoszą samą podróż samochodem? Chodzi mi o to czy chorują, jak wytrzymują dłuższą jazdę bez kuwety, a potem pobyt w nowym miejscu? Pytam bo jestem kocią nowicjuszką, moja kotka ma niecały rok ale też myślimy o tym, żeby w razie wyjazdu zabierać ją ze sobą.<br />Pozdrawiam<br />FjonaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2598473906253155201.post-47700818855381754042009-04-14T13:36:00.000+02:002009-04-14T13:36:00.000+02:00Wspaniałe wojaże i tyle wrażeń ,tylko pozazdrościc...Wspaniałe wojaże i tyle wrażeń ,tylko pozazdrościc:)świetne zdjęcia, szczególnie oko w oko z Miśkiem ,że nie wspomnę o dziku i bobrze,myślę,że święta udane:)polecajcie taki sposób:)Podziwiam wszystkie trzy ,że wam qwybaczyły to ciągłe wożenie,głaski:)Anonymousnoreply@blogger.com