Domi ma* Filipa. Pani Bożena, która ma* Franusia, jest Mamą Domi. Wniosek z tego taki, że Domi, która ma* Filipa, jest córką Pani Bożenki, która ma* Franusia. Ufff...
Franuś już gościł w galerii Kociokwika, teraz pora na Filipa:)
* "ma" jest skrótem myślowym, gdyż wszyscy wiedzą, że kota się nie ma (przynajmniej nie w tym sensie o jakim powyżej), a jedynie, że kotu się służy;)
P.S. Ostatnio bardzo ożywił się dział "Kotki w gościnie", co mnie cieszy. Czy ktoś jeszcze chciałby zaprezentować swoje Kociaste? Zapraszam:)
2 komentarze:
No i Monsieur Filip doczekał się "występu" w internecie - po prostu pozazdrościł bratu.
Zapewne:)
Prześlij komentarz