... przyjemność gościć kilka osób z Niekochanych. Było gwarnie, wesoło, pracowicie:) Koty wykazały zainteresowanie gośćmi, ale jeszcze bardziej wykazały zainteresowanie spaniem. Na przykład w nowym namiociku, kartonie, czy koszyku:)
Prawie po tygodniu,troche wstyd...ale:kocinki grzeczne,nikogo nie podrapały,nawet mnie,kiedy nachalnie sie pchałam z łapami i prawie Gusię podniosłam.Na żywo są jeszcze piękniejsze i takie dorodne,błyszczące,aktywne i niezrażone dość licznym i hałaśliwym towarzystwem.Królowe życia ;-)
5 komentarzy:
Uwielbiam oglądać fotki kocórek - nawet jak nie piszę to się nimi zachwycam - piękne panny :-)
Ewung,
:)))
kluseczki... mniammm :)
Prawie po tygodniu,troche wstyd...ale:kocinki grzeczne,nikogo nie podrapały,nawet mnie,kiedy nachalnie sie pchałam z łapami i prawie Gusię podniosłam.Na żywo są jeszcze piękniejsze i takie dorodne,błyszczące,aktywne i niezrażone dość licznym i hałaśliwym towarzystwem.Królowe życia ;-)
Zuzanno,
wcale nie wstyd:) Dziękujemy za dobre słowo o Ko-córkach:)
Prześlij komentarz