Odebrałam dziś wyniki badania Nusi. Pani przez telefon nie chciała przeczytać wyniku, co sprawiło, że na trochę zatrzymało mi się serce. Ruszyło, więc dałam radę dojechać do laboratorium. Z wręczonej mi kartki przeczytałam: "Rozmaz zawiera dość monomorficzną populację drobnych limfocytów. Obraz niecharakterystyczny dla rozrostu złośliwego".
Odetchnęłam z ulgą, ale i tak zadzwoniłam do Doktora, który potwierdził moje przypuszczenia. Jest dobrze, oddychać można pełna piersią.
Teraz tylko musimy sprawdzać, czy węzły chłonne się zmniejszają, bo być może ich powiększenie zależało od stanu zębów.
5 komentarzy:
Och, nie wiedziałam, że Twoje kociątko ma też problemy zdrowotne.
Cieszę się razem z Tobą z wyników :)
Dziękuję za podtrzymanie na duchu :)
Leonku,
Nusia miała powiększone węzły chłonne - chcieliśmy sprawdzić, co jest przyczyną. Trzymamy kciuki za Was:)
Ja również cieszę się, że problemy Nusi nie okazały się groźne. Teraz tylko zmiany na lepsze już :)
Uff...
Abigail,
czego Twoim, swoim i wszystkim zaprzyjaźnionym kotom życzę:)
Mosame,
:)
Prześlij komentarz