Gumka wekowa nadal jest najpopularniejszą wśród Kociastych zabawką. Wczoraj wypróbowałyśmy z Nusią nowego sposobu - zamiast rzucać gumką puszczam ją po podłodze. Nuśka ma ułatwione śledzenie zabawki, a przy tym większą frajdę z łapania. Gdy już się wybawiłyśmy Nusinka zasnęła. Oczywiście ułożyła się tuż obok nowego nabytku odzieżowego.
Oczka nieco ma brudne. Czyścimy je, ale Nusinka gromko protestuje. Wczoraj odbyła się akcja obcinania pazurków, więc już nie chciałam jej prześladować czyszczeniem ślepek;)
P.S. Hela zapytała mnie ostatnio w rozmowie telefonicznej - "Czy Nusia za mną tęskni?".
1 komentarz:
Myślę, że tęskni musowo :D... No - przecież widać... :).
Prześlij komentarz