5 lutego 2009

Jeszcze na Mazurach












2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Same fajne pozy.a Sisi na ostatnim zdjęciu bije brawo z powodu wdrapania się na szafkę kuchenną :)czy co?

kociokwik pisze...

Chyba tak;) Ja lubię strzałkę w wykonaniu Nusi i splątane ogonki;)))