13 lipca 2008

Nieskromnie powiem...













że mamy najpiękniejsze koty:)

8 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Święta prawda!
Ps. Na kocią miss wybieram dziś Gusię, ale niech to zostanie między nami ;-)

Anonimowy pisze...

Wracam, żeby powiedzieć, że Sisi jako wicemiss chyba została przeze mnie pokrzywdzona ;-)

Anonimowy pisze...

Bo maleństwo jest poza wszelką konkurencją - na dodatek dziś z czystą buzią!

kociokwik pisze...

Hersylio,
Gusia wygląda przecudnie. A Sisi tak matkobosko;) Nusia z czystym pyszczkiem, ślepkami to cud, ale się udało.
Hesia pomogła Ci coś na plecy?

zu pisze...

To samo mi się skojarzyło-matkobosko(!)Ale oczka Nusi -przepiękne!And the winner is...Gusia-siła spokoju.

Anonimowy pisze...

Trudno ukryć ,że koty są piękne. Uznanie dla leczniczych mocy języczka Sisi.
Wspólne zdjęcia Sisi i Nusi to klejnociki :)

Anonimowy pisze...

Hesia plus tabletka zdziałały cuda, dzięki za troskę.
Matkobosko, a nawet matkoświętocudowno, jak wziąć pod uwagę oczka Nusi.

kociokwik pisze...

Zuzanno,
:)

Milleno,
to może i Ty się zakocisz?

Hersylio,
trzymaj się zdrowo:)