Zuzanno, na chlebie była sałata:) Nusia chętnie zjada melona, ser żółty, kapustę, bób, ciasto z pizzy, chleb i próbuje się dostać do paczki z chipsami. Mleko z płatkami też jej pachnie, ale boję się ją częstować.
Zuzanno, Nusia sztukę wdrapywania się na stół opanowała do perfekcji. Zestawiona na podłogę wraca szybciej niż zdążę się odwrócić w stronę stołu. Wieczorem podpatrzyłam - trenuje na sucho, bez nas i bez smakowice pachnących kęsków na talerzach;)
4 komentarze:
Masełko-rozumiem,ale paprykę???!Gusta się ma po Pańci;-))))
Zuzanno,
na chlebie była sałata:) Nusia chętnie zjada melona, ser żółty, kapustę, bób, ciasto z pizzy, chleb i próbuje się dostać do paczki z chipsami. Mleko z płatkami też jej pachnie, ale boję się ją częstować.
A to muszę przetrzeć monitor i /lub dać się do okulisty...Bób u nas tez jest przebojem!
Zuzanno,
Nusia sztukę wdrapywania się na stół opanowała do perfekcji. Zestawiona na podłogę wraca szybciej niż zdążę się odwrócić w stronę stołu. Wieczorem podpatrzyłam - trenuje na sucho, bez nas i bez smakowice pachnących kęsków na talerzach;)
Prześlij komentarz