26 sierpnia 2008

Zgodnie z obietnicą

Kotki poznają kolejne mieszkanie (Sisi już szóste). Wiele do poznawania tu nie ma, bo metraż niewielki, ale radość z uczestnictwa w rozpakowywaniu i zwiedzanie nowych zakamarków była wyraźna.

Pozdróż minęła miło. Sisi tradycyjnie spała w koszyku, Nusia trochę w pudełeczku, a trochę na poduszkach, a Gusia po chwili leżenia na Z. ułożyła się w dobrym miejscu i zasnęła (pierwszy raz!). Jako, że po wejściu do mieszkania okazało się, że jest i Ciri – Kociaste nie posiadały się ze zdumienia;)))

Nusia zachwyciła się kocykiem wełnianym (tym sisulopodobnym). Przypomniała sobie niemowlęctwo i ciamka w nim, burczy i ugniata łapkami. Sisi też nieco pougniatała, ale noc spędziła w koszyczku. Gusia zasnęła w kartoniku, tym czerwonym, w którym za bardzo się nie mieści. Nusia poprzysięgła wierność kocykowi i wtulona słodko w niego, a przy okazji mój brzuch, śniła.

Dziś przewieziemy kolejne rzeczy (nowe kartony do zwiedzania) i spróbujemy tu żyć.

P.S. Na razie nie mamy Internetu i kontakt sieciowy ze światem zewnętrznym nawiązujemy tylko w bibliotecznych centrach multimedialnych:)

8 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Ja też nie posiadam się ze zdziwienia.
Szóste mieszkanie , to chyba ja nie jestem w temacie ?

mustahelmi pisze...

Na dowód jak bardzo spodobały mi się Wasze kocie blogi, przedstawiam początki istnienia w Internecie mojej czwórki :)
http://mustahelmi.blogspot.com/

Pozdrawiam!

kociokwik pisze...

Milleno,
ano nazbierało się;)

Mustalhelmi,
wybrałam się w odwiedziny:)

Anonimowy pisze...

Powodzenia w nowym mieszkaniu :) Niech Wam się szczęści :)
A my w sobotę jesteśmy umówieni na wizytę w schronisku :D

kociokwik pisze...

Nougatino,
trzymam kciuki za dokocanie:)

Anonimowy pisze...

buziaki dla Was :)))))
Mała

w sobote widze sie z nougatiną :)))

kociokwik pisze...

Mała,
trzymam kciuki:)

Pozdrawiamy:)))

PB pisze...

Gratuluję udanej przeprowadzki życzę powodzeniana nowym miejscu,a kociakom szybkiego przystosowania się. Maleństwo rośnie jak na "drożdżach"