5 listopada 2008

Tajniak szuka domu









10 komentarzy:

Mrouh pisze...

Słodki Tajger, trzymam kciuki za malucha! Przy okazji zapraszam do przyznania się do czytania, jesli masz ochotę:-) Pytania do zabawy w poście o spowiedzi czytelniczej u mnie. Pozdrawiam!

Anonimowy pisze...

dziękujemy za reklamę Tajniaczka vel Kordiana! halbina

madziaro z dzikiego zachodu pisze...

ale śliczny szkrab!! aż żal, że tak daleko mieszkam :(. Zwłaszcza mnie urzekła ta "muszka" pod szyjką, lekko przekrzywiona i niżej niż być powinna, jak po dobrej imprezie :D

kociokwik pisze...

Mough,
dzięki - zostawiłam komentarz u Ciebie.

Halbino,
przepraszam za pomyłkę.

Madziaro,
szkrab mieszka w Zabrzu:)

Anonimowy pisze...

Uroczy, na pewno znajdzie dom :-)

Unknown pisze...

ech, jakbym mieszkała dalej w Jaworznie... a tak, to wycieczkę za wielką wodę by musiał mieć :(
Właśnie wczoraj małżowi mówiłam, że chciałabym małego kociaka, bo ogólnodomowa kotka nudzi się sama okrutnie. Tylko, że ona jest walnięta z lekka i raczej by nie zaakceptowała innego kota... już nie mówiąc o marudzeniu teściów ;)

Anonimowy pisze...

Tajniak jest BOSKi!!! Pierwsze zdjęcie wygląda na jakieś poważniejsze porachunki :))

kociokwik pisze...

Pureshores,
myślę, że obydwa maleńtasu wprawiają się w bojach;)

Mrouh pisze...

Ojej, przepraszam...Ale wtopa! Wydawało mi się, że nie widziałam u Ciebie odpowiedzi ankietowych, nawet zajrzałam na różne blogi, żeby znaleźć kogoś, kto u spowiedzi nie był (hehe), ale widocznie coś pokręciłam (za dużo otwartych tabów w mozilli powoduje zamieszanie- niby o tym wiem, ale jakoś nie mogę się oprzeć otwieraniu maksymalnej ilości):-)

Anonimowy pisze...

ooo Tajniaczek Halbinki:)))