15 maja 2008

:-D

Gusia wskoczyła mi na kolana. Nadstawiła grzbiet do głaskania, ułożyła się wygodnie, podstawiła łepetynkę i w miarę głaskania zaczęła burczeć:)))

poniedziałek, 10 marca 2008
Komentarze:

hersylia810
2008/03/10 17:25:28
Cieszę się bardzo :-)))
mosame
2008/03/10 17:54:01
Gratuluję :))))))
mbmm
2008/03/10 20:14:47
Kłaniam się promiennie uśmiechnięta:)))
damalek
2008/03/10 22:28:06
Łooooo pięknie. Koteczka chyba czuje się z dnia na dzień coraz pewniej i tak... domowo :) Bardzo się cieszę :)
zwergdani1
2008/03/10 22:45:43
no to teraz masz za malo kolan dla obu futer -super :))
mbmm
2008/03/10 23:11:23
zwergdani1,
jeszcze nie wchodzą równoczesnie, choć czekam na dzień, aż to nastąpi:)
Damaleku,
Gusia czuje się zdecydowanie domowo:)
Gość: Endi, alj194.internetdsl.tpnet.pl
2008/03/11 04:40:20
hehe podziwiam naprawdę.. mam 1 kociczkę w domu czarną z białą krawatką :] i naprawdę uważam że świat bez niej "mojej córy" byłby pusty ale 2 to dla mnei było by za dużo.. Może dlatego że ciągle jej wszędzie pełno.. Śpi ze mną Woła mnie do łóżka Robi mi masaż do snu Budzi mnie i woła na śniadanie :D Jest wspaniała.. Zawsze wskakuje mi na kolana i domaga się pieszczot.. czasem siada mi na ramieniu :] bądź opiera się rączkami i sie wtula :] Też nosisz zdjęcia swoich skarbów w portfelu? :D Mi zawsze jej widok poprawia humor jak jstem na wyjeździe :]
mbmm
2008/03/11 08:36:10
Endi,
rozumiem, że dwa tak wymagające towarzystwa koteczki to byłoby zdbyt dużo. Poza tym skoro jesteście aż tak zaprzyjaźnione kotka mogła nie zaakceptować drugiej. Zdjęć w portfelu nie noszę, ale mam w telefonie, no i bloga prowadzę:)

Brak komentarzy: