16 maja 2008

W paczce...

od Cioci Hersylii była piłeczka, myszka dla kotków i różności dla nas. W związku z prezentem - piłeczką cały ranek spędzamy we trzy, Sisi, Gusia i ja, na korytarzu:)

Dziękuję Hersylio za niespodziankę:)

czwartek, 08 maja 2008

Komentarze:

hersylia810
2008/05/08 11:43:44
Cioci H. miło słyszeć, że spędzacie ranek jak należy ;-)))
mbmm
2008/05/08 14:06:46
Hersylio,
:)

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Nice blog. Thats all.

Anonimowy pisze...

Well, all I can say is. Im hungry.