15 maja 2008

Nocne tęsknoty

Sisi w nocy wskoczyła na stół, przy którym pracował Z. Wzięła jego rękę w obydwie łapki i lekko pociągnęła. Zeskoczyła ze stołu i szła sprawdzając czy Z. idzie za nią. Zatrzymała się przy fotelu. Z. domyślnie na nim usiadł, a Sisi wskoczyła na kolana swojemu ukochanemu mężczyźnie i zaczęła się czulić. Ocierała łepetynką o jego twarz, nadstawiała się do głaskania i burczała jak stado bombowców. Gdy dostała taką porcję czułości o jaką jej chodziło, poszła w swoją stronę pozwalając Z. wrócić do pracy.

środa, 05 marca 2008
Komentarze:

daria_nowak
2008/03/05 18:25:00
Czasem trzeba mężczyźnie wyraźnie pokazać na co ma się ochotę:) Niektóre damy maja to opanowane w 100%:)
mbmm
2008/03/05 19:41:11
Kocie damy mają to opanowane zdecydowanie:)))
mosame
2008/03/05 20:32:16
A to spryciula :))) Jak takiej nie ulec?
zwergdani1
2008/03/05 22:52:03
jak to jest ze kociopanny robie z naszymi panami wszystko co nam sie udaje ? Ja moge prosic i posic i slysze -zaraz, a moja kociata tylko podejdzie , zadrze ogon w gore, wytrzeszczy slepska, otrze lepek o noge , w ostatecznosci powie ``miaaaah``i pancio juz leci na jej uslugi. Moze zczyc jak futrzaki? tylko co z ogonem? reszte jakos uda sie zrobic-hahaha
Gość: , host-89-230-207-249.lublin.mm.pl
2008/03/06 00:20:21
zwergdani, tylko jak tu udawać stado bombowców...
mbmm
2008/03/06 07:43:52
Mosame,
po prostu się nie da:))) Zresztą nie po to człowiek wziął kota, żeby lekceważyć kocie zachcianki, prawda?;)
zwergdani1,
cośjest w tym, co piszesz:)))
Gościu z Lublina,
jakby tak poćwiczyć?;)

Brak komentarzy: