12 maja 2008

Nowe doniczki





Z okazji kupienia nowych doniczek przekładałyśmy w nie kwiaty.

niedziela, 14 października 2007

Komentarze:

daria_nowak
2007/10/14 20:43:39
Wcale nie! Na zdjęciach, wyraźnie widać, ze to Sisi przekładała:)
mbmm
2007/10/14 22:28:18
Oczywiście, że ona. Brała w łapki grudki ziemi i otrzepywała łapencję ze zdziwieniem, że ma takie coś czarne przy pazurkach;)))
izolllda
2007/10/15 08:17:46
Z Sisi to idealny materiał na żonę :) Umie przesadzać kwiatki, szyć (patrz: nowy abażur), gotować (widać było na zdjęciach), prać (z wielkiej bliskości). No po prostu wszystko! Z niej to chyba taki renesansowy kot! :D
mbmm
2007/10/15 08:26:03
Tylko jeszcze nie umie kawy parzyć, ani jej nie pija. Zagrzebuje kubek stojący na stole z wyraźną niechęcią;)))

Brak komentarzy: