9 maja 2008

Smęcący upał

Sisi snuje się roztapiając w upale. Podobnie jak my... Czasami przyjdzie się do nas przytulić i grzeje niemiłosiernie swoim ciepłym ciałkiem i oblizuje ciepłym jęzorkiem. Znajduje zaskakująco dziwne miejsca do spania: miska, wanna, podłoga w przedpokoju, parapet koło uchylonego okna. Przykrywamy ją wilgotnym ręcznikiem albo lekko moczymy. Jeść nie chce, co akurat jej nie zaszkodzi, pije tylko i wylizuje jogurt.

Nic się nie chce...
niedziela, 27 maja 2007

Brak komentarzy: