15 maja 2008

Dzień nadrabiania dni bez czułości



Sisuleńka miała wczoraj czas nadrabiania dni bez czułości. Ów brak czułości nie był spowodowany naszym nagłym zwyrodnieniem, a jedynie tym, że Sisi w towarzystwie Lulu raczej wybiera ją do czulenia się niż nas. Jako, że Lulu została w swoim domu, a w naszym domu jesteśmy w trójkę, Kocilka posuwistym krokiem wędrowała to do Z., to do mnie, bezpardonowo domagając się głaskania i przemawiania uroczystym tonem. Nasza zgoda na to, by Sisulek nas ugniatał lub się ocierał o twarze i lizał po nosie, nie była warta kociego zainteresowania. Skoro ona przyszła się migdalić trzeba odłożyć książkę, kubek, talerz z zupą, czy klawiaturę i pieszczotliwie zająć się kotkiem. No, to się zajmowaliśmy:) W nagrodę (tak sobie wmawiam) Sisi przyszła do mnie do łóżka, umościła się wygodnie na kołdrze i spała razem ze mną.

Gwoli ciekawostek. Sisi może spać najgłębszym snem, być zajętą bardzo ważną czynnością (toaleta, polowanie na rybiki, wygrzewanie się na monitorze), a gdy Z. powie "idę zapalić, a po powrocie... (coś tam)" Kotelka natychmiast przytomnieje, odrywa się od zajęć własnych i biegnie pod drzwi. On nawet jeszcze nie ruszy w stronę półki, na której leżą papierosy, a ona już z zadartą łepetynką czeka na naciśnięcie klamki. Nieodmiennie nas to fascynuje...

środa, 09 stycznia 2008

Komentarze:

Gość: , hex162.internetdsl.tpnet.pl
2008/01/09 13:28:12
Gdyby chociażraz wystawiła dla mnie ten brzuszek i dała się pogłaskać byłabym szczęśliwa,pozostaje cierpliwe czekać:)
olianka
2008/01/09 14:36:19
Mądra kota.
henio75
2008/01/10 01:25:20
Mój kot też był narkoman.
Kochał wszystkich palaczy.
mbmm
2008/01/10 07:59:05
Cóż, Sisi uznaje tylko Z. i mnie.

Olianko:)

Henio, Sisi uwielbia zapach pasty do zębów. Zawsze, gdy uda się jej zdybać mnie na myciu zębów, wyciąga łapkę po moją szczoteczkę, a gdy się pochylam nad zlewem, zjawia się w nim i próbuje polizać mnie po ustach;)
aga_ata
2008/01/10 22:05:50
Aaaa co za fota :-D
mbmm
2008/01/10 22:58:25
Aga_ato,
Sisi ostatnio często poleguje w takiej pozycji. Wystawia brzuch do góry i czeka aż któreś z nas padnie koło niej na kolana i zacznie głaskać;)))

Brak komentarzy: