13 maja 2008

Z dedykacją dla Jutki i Hersylii















Podróż nie była długa, zaledwie 300 km. Sisi na początku wyraziła oburzenie, że znów trzeba gdzieś jechać, ale po chwili jej przeszło i wskoczyła do koszyczka. Gdzieś tam po drodze zdecydowała się przytulić do Z. i pospała z nim burcząc miło.
Dojechaliśmy do Lalusia. Zaraz po tym, jak Sisi wyszła z koszyczka kotki zaczęły się witać mocno serdecznie, oblizywały się i czuliły. Szybko pobiegły do miski, a później już zaczęły się harce i galopady.
Luluś zachyliła z choinki jabłuszko i jakoś tak nim pokierowała, że całkiem samo schowało się pod komodami. Pokazała je Sisulkowi, przeczekała aż Sisi je spod komody wydostanie i zgodnie się nim zajęły.
Potem Sisi została, aby jabłuszka pilnować, a Lulu powędrowała do przedpokoju, przybrała skupioną minę, by za chwilę pokazać, że stęskniona jest za czułościami. Nie zapomniała jednak później przybrać pozy grzecznej dziewczynki. Sisi natomiast stwierdziła, że półka na buty, na której nie stoją buty jest dobrym miejscem na kota.

czwartek, 03 stycznia 2008

Komentarze:

nougatina
2008/01/03 19:38:07
Półka, na której coś stoi, też jest dobra dla kota. Wszystkie półki są dobre dla kota - i te w górze, i te na dole ;)
Wszystkiego dobrego w nowym roku :)
hersylia810
2008/01/03 20:51:51
Duma miesza mi się ze wzruszeniem, ale nic nie mąci radości z oglądania kocich gwiazdeczek a także czytania o ich kolejnych przygodach. Serdeczności nieustające!
damalek
2008/01/03 21:47:00
I me oko lekko zadrżało z radości... Ślicznie dziękuje i pozdrawiam mrucząco Kocią Rodzinę. A tam straszliwia ilość korków w wazonie, ale byłaby zabawa, gdyby przypadkiem się rozsypały... ;) Czekamy na jutrzejszą relację z pobytu :)
olianka
2008/01/03 21:56:50
Przepięknie opisane, cudne zdjęcia.
mbmm
2008/01/04 09:25:23
Nougatino,
masz rację - wszystkie półki są dobre dla kota. Jeśli nawet coś na nich stoi kotu nie robi to różnicy, najwyżej to coś będzie musiało zrezygnować z dzieleni pólki z kotem;)))
Hersylio,
:-)
Jutko vel damalku,
korki już swego czasu stanowiły główną część zabawy. Stojące obok w wazonie ziarna kawy również;))
mbmm
2008/01/04 09:25:41
Olianko,
:)

Brak komentarzy: